ZIMA

Jest zima.  
Nie ma śniegu. 
Nie ma bieli. 
Gdzie się to podziało? 
Lepienie bałwana. 
Śnieżne kuli. 
Sople z nosa. 
Zimne ręce. 
Ślady na śniegu. 
Skrobanie szufli. 
Biała para z ust. 
Ciemne poranki. 
Uliczne korki. 
Zamarźnięte kałuże. 
Ciepłe czapki i szale. 
Święty Mikołaj na saniach. 
Gdzie to jest?

10 Grudnia 2003